Pakowanie rozpoczęte. Choć nie jestem typem “zbieracza” i byłem pewien, że do dużej torby (95 litrów) na pewno się zmieszczę, musiałem nieco zrewidować moje plany. Kilka najstarszych t-shirtów wylądowało w worku, który trafi do PCK albo w kuble na śmieci. Najstarsze dresy poszły na szmaty, a z trzech par jeansów do torby zapakowałem tylko dwie. […]