Na wstępie zaznaczę, że nie jestem miłośnikiem rowerów, a już tym bardziej nie bardzo lubię używać ich jako środku transportu na trasie dom-praca. Pomijając tak trywialną kwestię jak wygoda (siodełko nie jest w żaden sposób wygodne, a po paru kolejnych dniach jeżdżenia moje cztery litery proszą o przerwę), przede wszystkim nie przepadam za uczuciem bycia […]