Jak zwykle – żona przy klawiaturze!
I znów szpital
32 tydzień ciąży – znów wizyta w szpitalu. Tradycyjnie ciśnienie i mocz, następnie długie oczekiwanie w kolejce do lekarza i krótkie USG, na którym sprawdza pozycję dziecka, serce oraz mierzy taśmą centymetrową brzuch (od miejsca pod mostkiem do miejsca nad spojeniem łonowym). W tym dniu dostałam też do domu swoją kartę ciąży ze wszystkimi wynikami. Trzeba ją mieć przy sobie jak się przyjeżdża na poród.