Większość spraw z listy załatwiona.
Mam EKUZ, konto walutowe i zdrowe zęby (tak, tak… bez mała 30 lat bez ani jednej plomby – to chyba najlepsza wiadomość tego tygodnia ;-) ). Dowód i paszport czekają do odbioru – pójde w środę albo czwartek. Nie mam już firmy. Tylko cały czas wisi nade mną widmo informowania wszystkich o zmianie dowodu osobistego…
A na dodatek w ZUSie dowiedziałem się o kolejnym absurdzie Polskich przepisów, ale o tym może innym razem.