Powrót po długiej przerwie!

Ani się obejrzałem, a minęło 7 (!) miesięcy od ostatniego wpisu na blogu. Codzienność pochłonęła nas w tym czasie dość skutecznie i nie bardzo chciała oddać. W ciągu tego ponad pół roku wydarzyło się całkiem sporo – rodzina się nam powiększyła o kolejnego męskiego potomka, starszy syn poszedł do przedszkola (przecież dopiero co żona pisała […]

Czytaj dalej


Nie ma lekko!

Byłem ostatnio dość zajęty i blog jako pierwszy dostał “rykoszetem”, stając się jedną z ofiar mojego braku czasu. Dokumentowałem jednak wszystko co się dookoła mnie działo, a czym chciałbym się podzielić i zapisywałem sobie gdzieś na boku wszystkie tematy na wpisy, więc teraz postaram się nadrobić zaległości. Ponieważ wpisy będę dodawać z prawdziwymi datami (tzn. […]

Czytaj dalej